Branża turystyczna to ważna gałąź gospodarki, która skupia wiele różnych podmiotów działających na rynku. Większość z nas, kiedy słyszy „turystyka” myśli przede wszystkim o hotelach, biurach podróży, firmach wynajmujących autokary wycieczkowe. Jednak na tym nie koniec – branża turystyczna to również firmy outdoorowe. Zaliczają się do nich producenci i wypożyczalnie sprzętu sportowego, odzieży i akcesoriów turystycznych, specjalistyczne sklepy turystyczne, organizatorzy biegów i festiwali górskich, organizatorzy specjalistycznych szkoleń z zakresu aktywności sportowych (np. kursy wspinaczki), jak również instruktorzy i przewodnicy górscy. Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 13 marca 2020 r. związane z panującą w Polsce epidemią, nakazało – w trybie natychmiastowym – zamknięcie tysięcy placówek i przedsięwzięć. Z dnia na dzień wiele firm zostało pozbawionych możliwości zarobkowych, natomiast ludzie zostali bez pracy i środków do życia. Na dzień dzisiejszy „przetrwanie” tego trudnego okresu dla szeregu firm nadal stoi pod znakiem zapytania. Skutki „lockdownu” boleśnie odczuły także firmy z branży outdoorowej, która leży na pograniczu sektora turystyki i szeroko pojętego sportu.
„Odnosimy wrażenie, że w projekcie bonu na turystykę 1000 plus Rząd skupia się na turystyce wypoczynkowej, zakładając wsparcie przede wszystkim dla operatorów bazy noclegowej. Chcielibyśmy zwrócić uwagę, ze ważnym elementem całej branży turystycznej, wpływającym na ożywienie gospodarcze w wielu lokalnych społecznościach i regionach Polski, jest także turystyka kwalifikowana np. piesza, górska, kajakowa, rowerowa, narciarska, a wraz z nią szereg firm specjalistycznych, takich jak: wypożyczalnie sprzętu turystycznego, kajakowego, narciarskiego, rowerów, żaglówek itp., przewodnicy górscy, instruktorzy wspinania, firmy organizujące szkolenia górsko-turystyczne, organizatorzy wyjazdów związanych z turystyką kwalifikowaną, a także sklepy oferujące sprzęt biwakowy i turystyczny” brzmi fragment listu kierowanego przez Zarząd POG do Rządu.
WSPARCIE DLA PRZEDSIĘBIORSTW
Rząd, aby wspomóc przedsiębiorców w tym trudnym czasie, przygotował ustawy zwane „Tarczą antykryzysową”. W kolejnej wersji Tarczy znalazła się również branża turystyczna, powstał pomysł projektu „1000 plus” dla polskiej turystyki. „Pracujemy z Polską Organizacją Turystyczną nad programem 1000 plus, w postaci bonów o wartości 1000 zł, które można wydać na wycieczkę, czy inne wydarzenie związane z turystyką” – zapowiedziała minister rozwoju Jadwiga Emilewicz w kwietniu br.
Jej zdaniem, powinno to w odczuwalny sposób wesprzeć branżę. Prace nad doprecyzowaniem zasad funkcjonowania programu i określeniem jego beneficjentów nadal trwają. W maju minister przedstawiła kolejne szczegóły rządowego programu. Z bonu skorzystać będą mogły jedynie osoby zatrudnione w oparciu o umowę o pracę, które nie zarabiają więcej niż wynosi przeciętne wynagrodzenie – to jest 5200 zł brutto. „W tym roku taki bon będzie w 90 procentach sfinansowany z budżetu państwa, a 10 procent to będzie wkład własny pracodawcy”– tłumaczyła minister Emilewicz w wywiadzie dla Money.pl. Rząd szacuje, że 1000 plus na wyjazdy turystyczne dostanie ponad 7 milionów obywateli. Dla branży turystycznej oznaczałoby to zastrzyk w wysokości 7 miliardów złotych w ciągu 2 lat, w których będzie można wykorzystać bon. Jednak czy jakakolwiek część z tej sumy, będzie miała szansę wesprzeć branżę outdoor?
Ani sama wicepremier Jadwiga Emilewicz, ani Ministerstwo Rozwoju, ciągle nie podają szczegółów programu. Ostatnia konferencja poświęcona temu tematowi, która odbyła się 26 maja br. również nie przyniosła odpowiedzi na nurtujące branżę pytanie, kto zostanie objęty programem. Na razie wiadomo jedynie, że bon 1000 plus będzie najprawdopodobniej wydawany w postaci karty przedpłaconej (prepaidowej), jednak jacy beneficjenci czy usługi znajdą się na karcie, nie wie na razie nikt. Wiadomo jedynie, że pieniądze można będzie przeznaczyć na usługi turystyczne realizowane jedynie w Polsce. Na ten moment wiemy, że wśród usług, które będzie można opłacić za pomocą bonu, mają znaleźć się noclegi, zakup wycieczki krajowej, opłaty związane ze wstępem do muzeów lub różnego rodzaju atrakcji turystycznych, pokrycie kosztów lokalnego przewodnika turystycznego. Taki katalog usług niestety znacznie ograniczałby pole wykorzystania bonu w tzw. aktywnej turystyce, z którą bezpośrednio związana jest branża outdoor.
Projekt bonów turystycznych czekają jeszcze konsultacje z Radą Dialogu Społecznego
i branżą turystyczną. Planowany start: połowa roku, ponoć program ma ruszyć jeszcze
w czerwcu przed wakacjami. Swoje postulaty i propozycje uwzględnienia w programie podmiotów branży outdoorowej przekazało również stowarzyszenie POG. Z uzyskanych informacji wynika, że Ministerstwo rozważa rozszerzenie zakresu programu 1000 plus:
„Nikt z nas już chyba nie ma wątpliwości, że nadchodzące wakacje będą inne niż wszystkie. Wiele sklepów handlujących odzieżą i sprzętem outdoorowym, operatorzy ścian wspinaczkowych, organizatorzy specjalistycznych wyjazdów, przewodnicy i instruktorzy podobnie, jak firmy w całej Polsce są dotknięte ogromnym kryzysem, który może się jeszcze pogłębić w sytuacji, w której Polaków zwyczajnie nie będzie stać na wakacje – konkluduje Prezes Stowarzyszenia Polish Outdoor Group Piotr Turkot – Informacje, które płyną z naszego rynku, uzyskane, między innymi, dzięki przeprowadzonej przez POG ankiecie, dowodzą wielkich trudności, z jakimi boryka się większość przedsiębiorców w segmencie outdoor.
BRANŻA OUTDOOROWA W CZASACH PANDEMII
W 2. połowie kwietnia br. Polish Outdoor Group przeprowadziło ankietę wśród firm z branży outdoorowej: „Koronawirus, a straty polskiej branży outdoor”. W ankiecie wzięli udział właściciele sklepów sportowo-outdoorowych zarówno stacjonarnych, jak i on-line, producenci sprzętu i odzieży outdoorowo-sportowej, usługodawcy, dystrybutorzy i firmy doradcze. Na podstawie udzielonych odpowiedzi (przedstawionych na poniższym wykresie) widać, że większość z ankietowanych, bo aż 30,6 %, stopień utraconych przychodów (na dzień 17 kwietnia) ocenia na poziomie 60-80%. Wpływy mniejsze o ponad 80% deklaruje 19,4% respondentów, a w przypadku 11,1% ankietowanych przychody spadły do zera. Tylko 8,3 % ankietowanych zadeklarowało, że przychody pozostały na tym samym poziomie, co przed zamrożeniem gospodarki.
Kryzys zmusił przedsiębiorców do szukania dodatkowych rozwiązań. Według ankiety, aż 72,2% respondentów zdecydowała się na ograniczenie kosztów lub odłożenie w czasie inwestycji. Z „Tarczy antykryzysowej” skorzystało 63,9% firm (aż 85% skorzystało ze zwolnienia z opłacania składek ZUS) a prawie połowa ankietowanych – 47,2 % podjęła decyzję o ograniczeniu wynagrodzeń.
Pełne wyniki ankiety dostępne są na stronie Stowarzyszenia:
http://pog.org.pl/2020/05/koronakryzys-wyniki-ankiety-polish-outdoor-group/#more-1021
Według Wielkopolskiej Organizacji Turystycznej, która przygotowała informator „Recepta dla turystyki” kontakt z naturą to przyszłość dla turystyki „Należy się spodziewać, że turystyka aktywna, realizowana poza obszarami zurbanizowanymi, przeżywać będzie w nadchodzących miesiącach rozkwit”. Jeśli prognozy te okażą się prawdziwe, a możliwość skorzystania z bonu 1000 plus zostanie rozszerzona również na produkty i usługi oferowane przez branżę outdoor, to jest duża szansa , że akcja poprawi – choćby w minimalnym stopniu – kondycję firm działających w tym segmencie. Zatem uwzględnienie postulatów POG jest niezwykle istotne.
Polish Outdoor Group – 3 sierpnia 2009 w Krakowie zostało powołane do życia Stowarzyszenie Polish Outdoor Group (POG), które skupia najważniejszych przedstawicieli branży. Głównym zadaniem organizacji jest działanie na rzecz zwiększenia efektywności oraz poprawienia konkurencyjności rynku outdoor w stosunku do innych segmentów rynku sportowego i modowego i szeroko pojętej turystyki. Celem Stowarzyszenia jest podejmowanie działalności prowadzącej do rozwoju rynku outdoorowego w Polsce, w szczególności:
All rights reserved 2013 - 2024; Deweloper Ads-Center.NET